We wtorek Krajowa Rada Prokuratury wysłuchała przemówień trzech kandydatów na szefa prokuratury. Wśród zadań, które stawiają sobie pretendenci do stanowiska nowego dyrektora znalazło się wykreowanie lepszego wizerunku prokuratury – informuje Rzeczpospolita.
Jak czytamy, jako pierwszy wysłuchany i odpytany został prokurator Andrzej Biernaczyk z Prokuratury Okręgowej w Ostrowiu Wielkopolskim. Nie był to jednak jego debiut – 6 lat temu również przystąpił do konkursu. Biernaczyk skrytykował ostatnie 6 lat funkcjonowania państwowego urzędu, jednocześnie podkreślił, że potrzeba dużych zmian – podaje Rzeczpospolita. Wśród jego postulatów znalazło się m.in. przypisanie prokuratora do sprawy od jej początku aż do zakończenia – czytamy.
Jako drugi prezentował się prokurator Andrzej Janecki z Prokuratury Generalnej. W swoim przemówieniu zaznaczał m.in., że „chce prokuratury profesjonalnej, skutecznej, stojącej po stronie obywatela i pokrzywdzonego” – informuje źródło. Kandydat chciałby ponadto, „by istniał pion do spraw komunikacji” – czytamy. Dzięki temu możliwa stałaby się poprawa wizerunku prokuratury oraz komunikacji wewnątrz jej. To zaś pozwoliłoby uniknąć nieporozumień, wynikających z braku przepływu informacji – dodaje Janecki.
Prokurator Laura Łowicka prezentowała się przed KRP jako trzecia. Kandydatka za cel stawia sobie stworzenie takiego wizerunku prokuratury, by odbierana była jako godna zaufania społeczeństwa, sprawna i skuteczna. Doprowadzić mają do tego natomiast zmiany w polityce medialnej. Poza wizerunkowymi modyfikacjami, Łowicka chce „wzmocnienia wydziałów śledczych i może likwidacji wydziałów sądowych w prokuraturach”. Ponadto kandydatka opowiada się za silną pozycją kierowników, którzy mieliby zarządzać kadrami w większym stopniu niż dotychczas – wspomina Rzeczpospolita.
Po wystąpieniach, członkowie KRP głosowali i wyłonili ich zdaniem najlepszego kandydata. Trzecia tura głosowania przyniosła wygraną prokurator Laurze Łowickiej, która zdobyła 11 głosów. Jej konkurent Andrzej Janecki uzyskał ich 10.
Ostateczną decyzję podjąć ma jednak prezydent Andrzej Duda, który jako pierwszy dowiedział się o decyzji KRP. (ak)