Powstała aplikacja, która umożliwia sprawdzenie, jak często mężczyźni przerywają kobietom przemówienia – opisuje portal wysokieobcasy.pl.
Jak czytamy, aplikacja ManInterrupted rozpoznaje męski i żeński głos, analizuje te dźwięki i wylicza, ile razy mężczyzna przerwał kobiecie. W aplikacji można także na wykresie prześledzić momenty, w których rozmowa została przerwana, oraz zapoznać się ze statystykami (dziennymi, miesięcznymi czy rocznymi).
Dalej czytamy, że twórczynią aplikacji jest Gal Barradas, która wymyśliła ten projekt po obejrzeniu debaty prezydenckiej z udziałem Donalda Trumpa i Hillary Clinton. Wówczas Trump wszedł w słowo Clinton 51 razy, kiedy ta zabierała głos. Jak podaje źródło, Barradas w ten sposób chce zawalczyć o prawo kobiet do uczestniczenia w przestrzeni publicznej, a także pokazać mężczyznom, jak często kobiety są przez nich lekceważone. (mb)