Piotr Czarnowski skomentował na łamach Nowej Trybuny Opolskiej pomysł zatrudnienia agencji PR przez lekarzy. Powiedział, że nie dziwi go ta inicjatywa. „Na Zachodzie przedstawiciele wolnych zawodów, np. architekci albo prawnicy często korzystają z pomocy agencji PR, która organizuje dla nich reklamę. Nazwisko jest ich kapitałem”.
Czarnowski przytoczył również przypadki promowania się szpitali, które prowadziły intensywne kampanie. Uznał medycynę za swego rodzaju biznes, który nie może obejść się bez PR. Na zakończenie jednak dodał: „Nie sądzę, aby naszym lekarzom ta kampania pomogła, jeśli nie zmienią swojej mentalności i sposobu pracy.”