Premier kochankiem?

W Gazecie Krakowskiej pojawił się artykuł Norberta Maliszewskiego dotyczący wizerunku Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska w oczach młodych kobiet.

Maliszewski przeprowadził badanie wśród trzydziestu studentek Uniwersytetu Warszawskiego, prosząc o wyobrażenie sobie jakimi partnerami byliby były i obecny premier. Autor stwierdza, że: „odpowiedzi pomagają lepiej zrozumieć istotę wizerunków tych polityków, ale nie mogą służyć do wyciągania wniosków na temat powszechności tej opinii w całej populacji”. Psycholog społeczny tłumaczy także, że studentki, miały problem z wyobrażeniem sobie lidera PiS jako partnera „w oczach zwolenniczek Jarosława Kaczyńskiego byłby to związek z rozsądku”. Uznaje także, że wizerunek polityka został zachwiany podczas przedwyborczej debaty z Donaldem Tuskiem oraz, że przeciwniczki byłego premiera postrzegały go głównie przez pryzmat wyglądu i temperamentu.

Maliszewski pisze, że Donald Tusk okazał się lepszym kandydatem na partnera niż były premier. Jego wizerunek ciepłego przyjaciela „z nutką aspiracji, który pochodzi z ubogiej rodziny, lubi grać w piłkę, pożartować sobie”, zdecydowanie bardziej przemawia do młodych kobiet. Autor stwierdza ponadto, że polityk ma spory kredyt zaufania wśród wyborców, a „niesłusznie wytykane przez dziennikarzy rządy miłości, są bardzo skuteczną strategią ”. (mk)