Premier League, na prośbę paru klubów, zebrała i przedstawiła ogólne zasady postępowania w mediach społecznościowych. Zbiegło się to w czasie z twitterową wpadką Emmanuela Frimponga z Arsenalu – czytamy w theuksportsnetwork.com.
Emmanuel Frimpong został oskarżony o nieodpowiednie zachowanie na Twitterze, kiedy w uwłaczający sposób skomentował wpis jednego z fanów. Wpis szybko został skasowany jednak angielska federacja szybko zareagowała.
Nie ujawniono, co dokładnie znajduje się w dokumencie. Jednak wiadomo, że wytyczne skupiają się wokół kilku obszarów: korzyści płynące z mediów społecznościowych, zrozumienie potrzeb odbiorców oraz ostrzeżenie o przestępstwach popełnianych przez internet. „Widzimy dobre strony mediów społecznościowych, które zbliżają piłkarzy do fanów, podają najnowsze informacje i dają możliwość wypowiedzenia się, kiedy są fałszywie oskarżani w mediach tradycyjnych. Ale widzimy także minusy – gracze mogą wpadać w kłopoty z komentarzami, które potem trafiają do brytyjskiej prasy” – czytamy w portalu.(kg)