„Znany z ciętego języka, pasji piłkarskiej, zamiłowania do operacji plastycznych i ciągłych podejrzeń o przekręty finansowe”, tak o kandydacie na premiera Włoch pisze Dziennik.pl. Wszystko wskazuje na to, że nowym włoskim rządem niebawem pokieruje Silvio Berlusconi.
Partia Berlusconiego wygrała właśnie wybory parlamentarne we Włoszech i zapewne po raz trzeci zostanie on premierem rządu. Polityk i potentat medialny, który jest jednym z najbogatszych Włochów, wzbudza wiele kontrowersji, czytamy w artykule. Kiedy poprzednio odchodził z rządu otaczała go „atmosfera skandalu i oskarżeń o korupcję i przekręty finansowe”. Zasłynął on także z niekonwencjonalnego sposobu promowania swojego kraju za granicą. Jak podaje portal „zachęcał np. finansistów z Wall Street do inwestowania we Włoszech, zachwalając wdzięki tamtejszych sekretarek”. (ał)