Zaangażowanie szefów firm w sieci osiągnęło w 2014 roku rekordowy wynik. 80 proc. CEO największych firm jest aktywnych online – wynika z analizy Weber Shandwick „Socializing Your CEO”. Jednak często omijają oni Facebooka.
Badanie wykazuje, że 68 proc. CEO komunikuje się za pośrednictwem strony internetowej firmy, 38 proc. wykorzystuje kanał firmy w serwisie YouTube, a 28 proc. korzysta z platofom społecznościowych. Zaangażowanie szefów online wzrosło o 122 proc. od pierwszego badania, przeprowadzonego w 2010 roku – wtedy aktywne w sieci było 36 proc. W 2012 roku ze strony internetowej firmy korzystało 50 proc. CEO, z kanału YouTube 38 proc. a z serwisów społecznościowych – 18 proc. Wzrost zaangażowania świadczy o tym, że szefowie i firmy coraz lepiej zdają sobie sprawę, jak ważna jest obecność w sieci.
Najlepszym kanałem komunikacji dla CEO wciąż pozostaje strona internetowa – 68 proc. dyrektorów jest tam obecna, a obecność ta nie ogranicza się do podania nazwiska czy standardowej biografii. Strona internetowa to najczęściej pierwsze miejsce, gdzie zainteresowani szukają informacji o firmie. Szefowie za jej pośrednictwem mogą dzielić się informacjami bezpośrednio z zainteresowanymi. Według badań, komunikacja CEO na stronie firmy przybiera różne formy – publikowane są wypowiedzi, cytaty, zdjęcia czy filmy. Wszystko to znajduje się najczęściej w zakładce „O nas”. Niektórzy CEO prezentują się na stronie głównej firmy, a żeby dowiedzieć się o nich więcej, wystarczy kliknąć w link.
Z analizy Weber Shandwick wynika również, że firmowe video staje się standardem. Film jest formą, która pozwala przekazać jasny komunikat, zawiera emocje i jest podatna na udostępnienia. Firmy chcą więc opowiadać historię w ten sposób. Obecnie wideo w sieci wykorzystuje 54 proc. CEO: 44 proc. wybiera w tym celu stronę internetową firmy, a 38 proc. – kanał w YouTube. Badanie wskazuje, że dziś wykorzystanie wideo przez szefów czy to na stronie firmy, czy w kanale YouTube, jest dwa razy wyższe niż w 2010 roku.
W ciągu ostatnich dwóch lat wzrósł udział CEO aktywnych w social mediach – z niespełna 20 proc. w latach wcześniejszych do 28 proc. obecnie. Aktywność CEO w portalach społecznościowych korzystnie wpływa na reputację firmy, bo pokazuje ją jako nowoczesną. Najpopularniejszy wśród szefów jest LinkedIn. Od 2012 roku liczba korzystających z tej platformy wzrosła niemal czterokrotnie. Jak podaje Weber Shandwick, w 2014 roku obecnych było tam 22 proc. CEO, podczas gdy w 2012 roku było to 6 proc. Z Twittera korzysta z kolei 10 proc. szefów firm. W 2012 roku było to tylko 2 proc, a w 2010 – 8 proc. Spadek w wykorzystaniu Twittera między 2010 i 2012 rokiem wynikał prawdopodobnie z wielu błędów popełnianych przez dyrektorów w tym serwisie.
Co ciekawe, spada aktywność na Facebooku – badanie nie wykazało aktywności w 2014 roku, choć w 2012 roku aktywni CEO stanowili 10 proc. Nie oznacza to jednak, że szefowie rezygnują z Facebooka całkiem – być może ci, którzy go używają, nie znaleźli się teraz w gronie badanych.
