W ubiegłym miesiącu głośno było o kilku spektakularnych wpadkach reklamowych największych marek. Jedną z nich była kampania sieci Reserved. Neutralny film, w którym dziewczyna z USA szuka poznanego na koncercie Polaka, sprawił, że w akcję poszukiwawczą zaangażowało się wielu użytkowników mediów społecznościowych. Kiedy okazało się, że to część kampanii Reserved, internauci poczuli się oszukani, a o samej kampanii mówiono raczej neutralnie i negatywnie.
Kłopoty wizerunkowe miała w marcu także hiszpańska sieć sklepów Zara w związku z kampanią, która zachęcała kobiety, by pokochały swoje kształty. Problem w tym, że wybrane przez sieć hasło zostało umieszczone na plakacie z wizerunkami kobiet znacznie szczuplejszych niż przeciętne. Z kolei marka Calvin Klein musiała wycofać jeden z billboardów promujących bieliznę z najnowszej kolekcji, bo modelka, mimo że miała ukończone 18 lat, wyglądała zbyt młodo. (red)