Różnice kulturowe mogą decydować o sukcesie lub porażce zagranicznych kampanii PR – przekonuje na stronie aboutpublicrelations.net Neil Payne, dyrektor zarządzający firmy Kwintessential.
Autor artykułu przytacza przykład kampanii pasty do zębów Pepsodent, przeprowadzonej w południowo-wschodniej Azji i przekonującej, że pasta ta „wybieli twoje zęby”. Agencja odpowiadająca za tę kampanię nie zwróciła uwagi na jeden istotny szczegół – rdzenni mieszkańcy tamtych rejonów białe zęby uznają za nieatrakcyjne.
Payne przekonuje, że przy planowaniu kampanii skierowanej do odbiorców należących do różnych kultur należy przyjrzeć się różnicom między nimi występującym. Każdy specjalista ds. PR powinien mieć na uwadze różnice występujące pomiędzy językami, uwzględniać fakt, że różne regiony na świecie są zróżnicowane pod względem najbardziej rozpowszechnionych środków przekazu (jak przykład autor podaje Afrykę, gdzie dostęp do Internetu ma zaledwie 1,4 % populacji). Ważne, jak przekonuje autor, jest również zwrócenie uwagi na kulturowy kontekst związany z symbolami i obrazami, jakimi się operuje. Za przykład podaje on kampanię producenta szkieł optycznych, które w Tajlandii reklamowane były za pomocą plakatów przedstawiających zwierzęta z okularami. Twórcy tej kampanii przeoczyli fakt, że w Tajlandii zwierzęta są traktowane jako niższe formy życia, i żaden szanujący się Tajlandczyk nigdy nie założyłby czegoś, co mogłoby być noszone przez zwierzęta. (ks)