Twitter oficjalnie oświadczył, że przestanie zamieszczać reklamy Kaspersky Lab w swoim portalu – podaje rp.pl. Motywuje to niezgodnością modelu biznesowego firmy oferującej oprogramowanie z regułami działalności reklamowej oraz zarzutami o powiązania z rosyjskimi służbami specjalnymi.
Jak czytamy dalej, władze Stanów Zjednoczonych oskarżają Kaspersky Lab o współpracę z rosyjskimi agencjami wywiadowczymi oraz o dostarczanie swoim klientom oprogramowania, które może ich szpiegować. Tym samym, wszystkie amerykańskie instytucje rządowe otrzymały zakaz używania produktów tej firmy – informuje portal.
W odpowiedzi na oświadczenie Twittera, współzałożyciel Kaspersky Lab Eugene Kaspersky napisał list otwarty do szefa portalu społecznościowego Jacka Dorseya, w którym skrytykował jego decyzję – czytamy. Zaznaczył on też, że nawet gdyby zakaz został uchylony, jego firma nie będzie zamieszczać żadnych reklam na Twitterze do końca tego roku, a fundusze przeznaczone na promocję w tym portalu społecznościowym zasilą amerykańską organizację pozarządową Electronic Frontier Foundation, która walczy o wolność obywatelską w świecie cyfrowym.
[[{“fid”:”38575″,”view_mode”:”default”,”fields”:{“format”:”default”,”field_file_image_alt_text[und][0][value]”:””,”field_file_image_title_text[und][0][value]”:””},”type”:”media”,”attributes”:{“class”:”media-element file-default”}}]]
Źródło: twitter.com/e_kaspersky
Jak zauważa rp.pl, w związku z oskarżeniami wobec Kaspersky Lab, w styczniu 2018 roku Facebook usunął tę firmę z listy programów antywirusowych rekomendowanych użytkownikom portalu społecznościowego. (jg)
Zdjęcie główne: twitter.com/kaspersky
