Jak informuje Gazeta Wyborcza Poznań, organizacja festiwalu Rock in Rio w stolicy wielkopolski jest zagrożona. Miasto opóźnia podpisanie umowy już o trzeci miesiąc.
Pochodzący z Brazylii Rock in Rio to jeden z największych festiwali na świecie, zarazem jeden ze sztandarowych pomysłów Poznania na promocję w najbliższych latach. Michał Wybieralski ustalił, że szanse na organizację festiwalu są coraz mniejsze. Powodem są prawdopodobnie różnice co do liczby edycji (Poznań chce czterech, Brazylijczycy oferują trzy) i co do lokalizacji. Przedstawiciele miasta nie komentują jednak sprawy. (bs)