„W jaki sposób Mitt Romney – który w swojej kampanii wielokrotnie zarzucał obecnemu prezydentowi, że zniszczył międzynarodową reputację Ameryki – zachowuje się podczas swojej pierwszej politycznej podróży za granicę? Monty Python nie napisałby bardziej niedorzecznego debiutu” – pisze Eliot Spitzer, były gubernator Nowego Jorku, cytowany przez serwis Tokfm.pl.
Amerykańska prasa ostro krytykuje Romneya za liczne gafy, m.in. za kwestionowanie przygotowania igrzysk przez Brytyjczyków. „Mitt zdobył już złoto w strzelaniu gaf” – stwierdza Spitzer i podsumowuje – „A więc wracaj do domu, Mitt. Już wystarczająco ośmieszyłeś Amerykę”. Niepochlebnych słów nie szczędzą także konserwatywne media oraz prawicowi komentatorzy, wypominając rywalowi Obamy, że to, co powiedział w Londynie „przechodzi ludzkie wyobrażenie” – podsumowuje Charles Krauthammer, laureat nagrody Pulitzera. Zachowanie kandydata ocenił także Carl Lewis, sprinter i skoczek w dal, dziewięciokrotny mistrz olimpijski: „Niektórzy Amerykanie nie powinni wyjeżdżać z kraju”.
Romney został zaatakowany za wypowiedź w londyńskiej telewizji. Podważał przygotowanie Brytyjczyków do olimpiady: „Podobno firmy ochroniarskie nie mają wystarczającej liczby pracowników, a strażnicy graniczni planują strajk. Ciężko powiedzieć, jak to się wszystko ułoży…”. (kg)