Rozwój marketingu politycznego w Polsce

„Obserwujemy znaczącą profesjonalizację popytu na marketing polityczny, to podaż usług nie nadąża za zapotrzebowaniem” – ocenia Rafał Szymczak z agencji Profile w artykule Renaty Plagi. W ostatniej kampanii wyborczej znacznie wzrosło wykorzystanie marketingu politycznego i narzędzi kreacji wizerunku. Jednakże sezonowość popytu na marketing polityczny nie sprzyja konsolidacji firm i agencji specjalizujących się w tej dziedzinie.
Dlatego  marketingiem politycznym zajmują się  zwykle specjaliści z dziedzin pokrewnych. Autorka artykułu wymienia cztery grupy profesjonalistów doradzających politykom. Są to: usługodawcy polityczni odpowiedzialni za budowę zaplecza sztabowego, fachowcy od komunikacji, którzy rekrutują się głównie ze środowiska akademickiego, agencje reklamowe i domy mediowe oraz specjaliści interdyscyplinarni. Zaznacza, że tegoroczni kandydaci wykazali dużą otwartość i odwagę w stosowaniu nowatorskich elementów w kampaniach. Jednak „Danie politykom narzędzi marketingowych nie oznacza wygranej w kampanii” – konkluduje Plaga.