Janusz Palikot chce zmienić nazwę swojej partii. „Ta była bardzo dobrym posunięciem marketingowym w czasie kampanii” – powiedział lider RP w rozmowie z Janiną Paradowską w Poranku TokFM.
Przedstawiciele partii nie zdradzają na razie więcej szczegółów. „Planowana nowa nazwa ma być wynikiem zjednoczenia różnych środowisk lewicowych, które docelowo stworzą nowy byt polityczny” – mówi Andrzej Rozenek, rzecznik prasowy Ruchu Palikota. Takie połączenie ma nastąpić na specjalnie w tym celu zorganizowanym kongresie. Do rozmowy z partią Palikota zostaną zaproszeni przedstawiciele, m.in. Sojusz Lewicy Demokratycznej, Krytyki Politycznej, Unii Pracy oraz mniejszych środowisk społecznych oraz obyczajowych, a także grup wykluczonych.
Sam Palikot twierdzi, że potrzeba na to około trzech miesięcy. Natomiast jego rzecznik doprecyzowuje, że na pewno nowa nazwa nie pojawi się w tym roku. (aw)