„Współczesna, internetowa husaria” – jak nazwała ją w rozmowie z Polskim Radiem Mira Wszelaka, prezes Reduty Dobrego Imienia – ma walczyć z nieprawdziwymi informacjami o Polsce. Jej orężem będzie aplikacja Rycerz, której premierę ogłoszono podczas konferencji „Support Poland! Wspieraj Polskę!”.
„Chcemy, aby Polonia wspólnie działała na rzecz Polski. Poczynając od zgłaszania przez pojedynczych ludzi przekłamań wpływających na odbiór Polski, aż po inicjowanie działań wspierających rozwój naszego kraju na różnych poziomach: wizerunkowym, historycznym, gospodarczym. Doniesienia mediów zachodnich o Marszu Niepodległości, pokazują, że takie działanie jest konieczne” – przyznała podczas konferencji Mira Wszelaka.
Czytaj więcej: W Polsce maszerują, za granicą krytykują
Aplikacja ma działać na urządzeniach mobilnych i stronach internetowych. Dzięki niej sieć współpracowników Reduty może redagować, dokumentować i wysyłać komunikaty o prawdopodobnym oszczerstwie. Weryfikować je mają korespondenci regionalni, którzy po akceptacji zgłoszenia przygotują wezwanie do odpowiedniej redakcji z prośbą o sprostowanie.
Treść wezwania ma być też automatycznie rozsyłana do osób współpracujących z Redutą Dobrego Imienia, by rozpowszechnić informację o oszczerstwie.
„Chcemy stworzyć sieć stałych korespondentów na całym świecie, których celem będzie obserwacja lokalnych mediów i redagowanie komunikatów. Zadaniem stałych korespondentów w poszczególnych krajach będzie także pozyskanie wolontariuszy, którzy zaangażują się w masową wysyłkę komunikatów i sprostowań do określonych osób, redakcji lub organizacji” – deklarowała podczas konferencji Mira Wszelaka.
Projekt „Rycerz” współfinansowany jest przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W aplikacji zarejestrować się można za pośrednictwem strony internetowej. (mp)