sobota, 21 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościRzecznik rządu dementuje informacje o tworzeniu zespołu PR ds. kryzysów wizerunkowych

Rzecznik rządu dementuje informacje o tworzeniu zespołu PR ds. kryzysów wizerunkowych

14 lutego 2018 roku serwis gazetaprawna.pl, powołując się na rozmówcę zbliżonego do partii PiS, poinformował, że rząd chce stworzyć specjalny zespół ds. szybkiego reagowania, który będzie miał za zadanie przeciwdziałać kryzysom wizerunkowym.

„Taka działalność nie była do tej pory zinstytucjonalizowana, nie było odpowiednich narzędzi. Zbudujemy zespół ludzi, których premier zawsze będzie miał pod ręką i którymi będzie mógł zarządzać w przypadku kryzysu. Ciało raczej urzędnicze niż polityczne” – zdradził rozmówca portalu.

Czytaj też: Jak (nie)poprawiać wizerunku

Do tej informacji odniosła się rzecznik rządu Joanna Kopcińska.

„Nie zamierzamy powoływać absolutnie nowego tworu, tylko zmienić sposób przekazu, bo takiego przekazu nie było od ponad dwudziestu kilku lat – jednego, spójnego przekazu na zewnątrz” – polsatnews.pl przywołuje wypowiedź Kopcińskiej.

Rzecznik poinformowała, że rząd chce tworzyć spójną politykę, ale „horyzontalną, wieloresortową”, która korzystałaby z doświadczeń premiera Morawieckiego. Jako przykład zharmonizowanych działań komunikacyjnych podała reakcję Prezesa Rady Ministrów na kwestię nowelizacji ustawy o IPN i wypowiedzi przedstawicieli Izraela.

„Premier był pierwszą osobą, która natychmiast zareagowała, on wystąpił z naszym, jasnym, czytelnym stanowiskiem rządu polskiego, uruchomił działania, których nie było i tego nie jest w stanie zrobić jeden resort, kilka osób, tylko to musi być spójne działanie holistyczne” – cytuje Kopcińską polsatnews.pl.

Rzecznik podkreśliła, że rząd nie ma w planach powołania nowych struktur, które zajmowałyby się polityką komunikacyjną Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i dodała, że gabinet premiera Morawieckiego ma „bazę osób, fachowców, którą należy wykorzystać” – czytamy. (pp)

Zdjęcie główne: fot. Grzeszczykm [CC BY-SA 4.0], via Wikimedia Commons

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj