Sprawa podobnych kampanii OLT Express oraz LOT-u znalazła finał w sądzie. Ten na czas procesu zakazał OLT wykorzystywania spornych reklam i nazwy Polskie Linie Lotnicze – informuje serwis wyborcza.biz.
Narodowy przewoźnik w marcu zarzucił konkurentowi, że naśladował jego reklamy, aby wykorzystać tradycję i renomę marki LOT. Chodzi o wykorzystanie motywu samolotu stojącego na pasie startowym i pasażerów wsiadających z jednej a wysiadających z drugiej strony kadłuba. Do tego na swoich reklamach OLT używało określenia Polskie Linie Lotnicze.
Rozpatrujący sprawę warszawski Sąd Okręgowy przychylił się do argumentów LOT i na czas procesu zakazał OLT wykorzystywania spornej nazwy i motywu graficznego. „Odczuwamy satysfakcję, że sąd przychylił się do argumentacji naszej firmy, iż reklama drugiego przewoźnika jest elementem nieuczciwej konkurencji. Dla LOT-u ważne jest, aby nasi pasażerowie nie byli wprowadzeni w błąd co do naszej marki i świadczonych usług” – stwierdził rzecznik linii Leszek Chorzewski.
LOT wezwał konkurencyjną linię do zrezygnowania z reklam, które mogą wprowadzić klientów w błąd. W odpowiedzi zarząd OLT stwierdził, że jest „gotowy do poddania weryfikacji prawidłowości prowadzenia obu kampanii reklamowych na drodze prawnej”. Linie argumentowały także, że rozpoczęły kampanię wcześniej niż LOT. Sąd jednak przychylił się do argumentów drugiej strony – narodowy przewoźnik dowodził, że sporny motyw graficzny wykorzystywał od listopada 2011 roku. Kampania OLT rozpoczęła się natomiast w połowie lutego tego roku. (ks)