niedziela, 17 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościSawicki: nie każda historia to informacja prasowa

Sawicki: nie każda historia to informacja prasowa

Złośliwi twierdzą, że relacje z mediami przypominają grę w koszykówkę na polu minowym. Tymczasem bliżej im do znanej wszystkim gry w sapera – wystarczy myśleć i trzymać się kilku zasad i rozgrywka wygrana.

Jedną z kluczowych zasad jest dobór formy komunikacji. Nie każda sytuacja wymaga pełnej informacji prasowej. Jest wiele tematów, którym zamiast konferencji prasowych lepiej przysłużą się krótkie notki, bezpośrednia rozmowa z dziennikarzami czy „twopager” z konkretami. Czasem wystarczy krótko, nawet w punktach odpowiedzieć na pytania: kto, co, kiedy, gdzie i dlaczego. Niekoniecznie w formie informacji prasowej.

Innym razem wybranie 2-3 dziennikarzy na ekskluzywne spotkanie-wywiad z prezesem będzie bardziej skuteczne niż wysyłka informacji do całej bazy mediów. Zwłaszcza, gdy nasza firma/klient ma ciekawą historię do opowiedzenia. W takim przypadku nawet najlepsza informacja prasowa nie zastąpi rozmowy na żywo.

Kontekst is the king – to kolejna zasada, którą warto stosować. Nie darmo mówimy przecież o potoku czy strumieniu  informacji. Możesz starać się go zawrócić (masz marne szanse), możesz też starać się złapać najlepszą falę i wypłynąć na wierzch. Sprawdzaj i badaj co w danej chwili „sprzedaje się” w mediach – o czym dziennikarze piszą i o czym chcą pisać. Śledź ich historie – taka wiedza pozwoli Ci kreować własne, a obecne dostosować do swoich celów i pojawiać się w ich kontekście.

Bartosz  Sawicki

PR-owcu, musisz tu być! Szkolenie Media relations – współpraca z dziennikarzami już 26 marca w Warszawie!

Ostatnia szansa na zapis! Formularz zgłoszeniowy TUTAJ.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj