niedziela, 17 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościShein ignoruje dobro pracowników. W fabrykach spędzają nawet 75 godzin tygodniowo

Shein ignoruje dobro pracowników. W fabrykach spędzają nawet 75 godzin tygodniowo

Pracownicy niektórych dostawców Shein, chińskiego giganta fast fashion, nadal pracują 75 godzin tygodniowo – pisze bbc.com. Jak przekazuje źródło, nic się nie zmieniło, mimo że firma obiecała poprawę warunków.

Szwajcarska grupa Public Eye przeprowadziła dochodzenie będące kontynuacją raportu z 2021 roku, w którym stwierdzono, że wielu pracowników w sześciu zakładach w Guangzhou pracowało w godzinach nadliczbowych. W ramach nowego śledztwa latem 2023 roku grupa przeprowadziła wywiady z trzynastoma pracownikami z fabryk zaopatrujących Shein w Chinach. Okazało się, że praca w godzinach nadliczbowych nadal jest codziennością wielu z nich – czytamy.

Shein przekazało BBC, że „ciężko pracuje”, aby rozwiązać kwestie, które zostały poruszone w raporcie Public Eye. Ponadto, firma podkreśliła, że poczyniła „znaczne postępy w zakresie poprawy warunków”.

Shein to firma, która dzięki kampaniom na Instagramie, TikToku i innych mediach społecznościowych obecnie jest jednym z największych sprzedawców mody na świecie. Marka polega na zewnętrznych dostawcach i producentach kontraktowych znajdujących się w pobliżu jej siedziby w Guangzhou i jest w stanie wyprodukować rzecz w ciągu tygodni, a nie miesięcy, jak w przypadku innych marek – informuje źródło. 

Pracownik, który pracuje przy maszynach do szycia od 20 lat, przekazał Public Eye, że w zakładzie produkcyjnym spędza czas od 8 rano do 10.30 w nocy i bierze jeden dzień wolny w miesiącu. Jak dodał, „nie może sobie pozwolić na więcej dni wolnych, ponieważ kosztuje to zbyt wiele” – czytamy. 

Jak podaje źródło, rozmówcy Public Eye, którzy byli w wieku od 23 do 60 lat, wspominali, że pracują średnio 12 godzin dziennie. Czas ten nie obejmuje przerw na lunch i kolację. Ponadto, przekazali, że zwykle spędzają w zakładach produkcyjnych od sześciu do siedmiu dni w tygodniu. Jednak według kodeksu postępowania Shein dla dostawców, pracownicy nie powinni pracować dłużej niż 60 godzin tygodniowo, w tym w godzinach nadliczbowych. 

W odpowiedzi na najnowszy raport Shein stwierdziło, że długie godziny pracy w sektorze były „wspólnym wyzwaniem, nad którym muszą pracować marki, producenci i inni gracze ekosystemu”. Dodało także, że z podobnym problemem zmagają się też inne marki, ale mimo to firma „jest zaangażowana w odgrywanie jej roli w celu poprawy sytuacji w jej własnym łańcuchu dostaw” – czytamy. 

Pracownicy dostawców Shein przekazują, że ich płace prawie nie zmieniły się od czasu pierwszego dochodzenia Public Eye i wahają się od 6 tys. do 10 tys. juanów miesięcznie, czyli od 663 do 1,1 tys. funtów. Według Public Eye, podstawowe wynagrodzenie pracowników po odliczeniu nadgodzin wynosi 2,4 tys. juanów, czyli 719 funtów. Asia Floor Wage Alliance podkreśla natomiast, że płaca wystarczająca na utrzymanie w Chinach wynosi ok. 6,5 tys. juanów – donosi źródło. 

Rozmówcy wspominali także, że jeśli popełnią błąd, muszą dokonać wszelkich zmian w ubraniach bez wynagrodzenia. Dodali też, że zauważyli większą liczbę kamer monitorujących w fabrykach. Pracownicy wierzą, że nagrania były wysyłane do Shein w czasie rzeczywistym, aby firma mogła egzekwować przepisy. Public Eye podczas śledztwa zaobserwowało również inne nieprawidłowości, takie jak opieka nad małymi dziećmi w fabrykach, pakowanie produktów przez nastolatków oraz nieprzestrzeganie zakazu palenia.

W oświadczeniu dla BBC Shein stwierdziło, że inwestuje dziesiątki milionów dolarów „we wzmocnienie zarządzania i zgodności w całym łańcuchu dostaw”. Dodało także, że aktywnie pracuje nad poprawą praktyk jego dostawców, „w tym nad zapewnieniem, że przepracowane godziny są dobrowolne, a pracownicy otrzymują uczciwe wynagrodzenie za to, co robią”. Ponadto, firma przekazała, że uznaje „znaczenie współpracy branżowej w celu zapewnienia ciągłej poprawy i postępów w tej dziedzinie”. 

„W wyniku naszych wysiłków badania, które przeprowadziliśmy z naszymi zewnętrznymi audytorami, wykazały, że pracownicy w zakładach dostawców Shein w Chinach zarabiają podstawowe pensje, które są znacznie wyższe niż średnia lokalna płaca minimalna” – podkreśliła marka. 

Shein poinformowało Public Eye, że jeśli chodzi o kamery monitorujące, to dostawcy sami podejmują decyzje o instalowaniu ich w swoich obiektach, a firma nie ma dostępu do nagrań. Co do dzieci w fabrykach marka stwierdziła, że nie toleruje pracy dzieci, a wszelkie naruszenia traktuje z „najwyższą surowością”. Shein przyznało jednak, że niektórzy pracownicy fabryk musieli w jakiś sposób pogodzić pracę z opieką nad dziećmi, co mogło skutkować przyprowadzaniem ich do zakładów produkcyjnych. „Zdając sobie z tego sprawę, zapewniamy dostawcom wsparcie finansowe na tworzenie ośrodków opieki nad dziećmi w ich siedzibach lub w ich pobliżu” – dodała firma, cytowana przez źródło. (ao)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj