W Rzeczpospolitej ukazał się wywiad Piotra Nisztora ze Sławomirem Sikorą, którego historia była wzorem dla scenariusza filmu „Dług” Krzysztofa Krauzego. Panowie poruszają wątki morderstwa generała Marka Papały, motywów napisania książki oraz sytuacji, jaką zastał Sikora po wyjściu z więzienia.
W rozmowie wypływa także nazwisko Piotra Tymochowicza. Sikora przyznaje, że miał okazję z nim współpracować. Wspomina, że zawsze ciekawiły go umiejętności Tymochowicza „i techniki psychomanipulacji wykorzystywane w pracy”. Opisuje także, że brał udział w szkoleniach dla biznesmenów i polityków. Poczas nich szkolić miał się między innymi Wojeciech Olejniczak z SLD. „To było naprawdę ciekawe przeżycie poznać i doradzać komuś takiemu jak on” – czytamy w wywiadzie.
Sikora dodaje także, że podczas współpracy z Tymochowiczem przekonał się, że polityka to fałsz i obłuda „gdy widzę, więc w telewizji tych poustawianych przez spin doktorów polityków używających okrągłych zdań, układających w odpowiedni sposób ręce, to czuję do nich niechęć”- podkreśla.
Wojciech Olejniczak zaprzecza jakoby brał udział w szkoleniach prowadzonych przez Sikorę.(mk)
