Korzystamy z nich codziennie. Czy wiemy, skąd się wzięły? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy na stronie sproutsocial.com.
Historia znaczników sięga 2007 roku. Wtedy to na Twitterze pojawił się pierwszy wpis z hashtagiem. Jego autorem był Chris Messina, były pracownik Google zajmujący się rozwojem serwisu Google+.
Sproutsocial.com przypomina także o tym, jak korzystać z wynalazku Messiny. Hashtagi należy wykorzystywać oszczędnie i nie przeładowywać nimi postów. Dobrze także pamiętać o tym, żeby znaczniki nie były za długie i nie tworzyły zbyt długiego ciągu wyrazów. I co najważniejsze – hashtagi powinny być adekwatne do treści postów, w których zostały użyte. (ks)