niedziela, 17 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościSkład nachosów Doritos dostępnych na polskim rynku wywołał poruszenie w sieci

Skład nachosów Doritos dostępnych na polskim rynku wywołał poruszenie w sieci

Marka nachosów kukurydzianych Doritos należąca do PepsiCo, która niedawno pojawiła się na polskim rynku, stała się tematem dyskusji internautów. Wszystko to z powodu składu produktu dostępnego w polskiej wersji. Serwis finanse.wp.pl przyjrzał się, z czego produkowane są Doritos dostępne w Polsce i czy ich skład różni się od tego, jaki mają chrupki sprzedawane w krajach zachodniej Europy.

Nachosy dystrybuowane w Polsce zawierają m.in. olej palmowy, którego nie ma np. w składzie chrupek dostępnych w Niemczech czy we Francji.

„Powoduje on (olej palmowy – przyp. red.) wzrost cholesterolu i przyczynia się do chorób układu krążenia. Podgrzewany do 200 stopni staje się rakotwórczy. Ponadto użycie oleju palmowego jest groźne dla środowiska. Jego przemysłowa produkcja w Malezji i Indonezji prowadzi do masowego wycinania lasów deszczowych. To z kolei prowadzi do degradacji środowiska i ekologicznej katastrofy” – pisze Hubert Orzechowski, autor tekstu.

Ponadto w składzie chrupek dostępnych w Polsce jest też glutaminian sodu, którego nie ma w niemieckiej wersji, choć jest we francuskiej – czytamy w dalszej części tekstu.

Źródło zwróciło się w tej sprawie z prośbą o komentarz do firmy, która w imieniu PepsiCo odpowiada za kontakt z mediami marki Doritos w Polsce, ale nie dostało odpowiedzi.

Internauci pod postami publikowanymi na stronie Doritos Polska na Facebooku krytykują markę za wykorzystanie w polskiej wersji produktu oleju palmowego oraz pytają o powody jego stosowania. Administratorzy odpowiedzieli na niektóre z komentarzy. Z ich wypowiedzi wynika, że chrupki produkowane są „zgodnie z globalną recepturą, przy czym w zależności od miejsca produkcji na świecie uwzględnia ona użycie różnych olejów”.

Na sugestie internautów, że w Polsce jest więcej rzepaku niż palm, przedstawiciele marki odpowiedzieli, że „w Warszawie rośnie palma”. Nie wyjaśnili natomiast, według jakich kryteriów uwzględniane jest wykorzystywanie różnego rodzaju olejów w poszczególnych krajach.

Źródło: facebook.com/doritosofficialpl

(pp)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj