Były pracownik serwisu, lider zespołu ds. wzrostu Anthony Pompliano, oskarża Snapa o „fałszywe działania”. Firma odpowiada, że zarzuty są bezpodstawne – czytamy w thedrum.com.
Jak podaje źródło, Pompliano współpracował ze Snapchatem jedynie trzy tygodnie. Wcześniej był związany z kolei z Facebookiem, gdzie pełnił funkcję Product Managera. W pozwie zarzuca Snapchatowi, że został zatrudniony tylko po to, by firma mogła wyciągać z niego poufne informacje o byłym pracodawcy.
Spółka wręczyła mu wypowiedzenie z powodu „niekompetencji”, ale według Pompliano stało się tak dlatego, że nie zgodził się zdradzić tajemnic Facebooka.
Pompliano wskazuje przy tym, że serwis okłamał inwestorów. „Snapchat nie pozwoli, by cokolwiek stanęło mu na drodze do debiutu giełdowego” – stwierdza były pracownik firmy w pozwie.
Anthony Pompliano chce od Snapchata odszkodowanie, a także nakaz dla spółki, by nie mogła poddawać w wątpliwość przedstawianych przez niego powodów zwolnienia.
Rzecznik Snap Inc powiedział, że zapoznał się z pozwem i dodał, że zarzuty przedstawione przez „niezadowolonego” pracownika są bezpodstawne. (mw)