Trybuna pisze o redukcjach zatrudnienia w firmach i odprawach pieniężnych. „Coraz częściej zarządy przedsiębiorstw wynajmują specjalne firmy public relations. Ich specjaliści przekonują pracowników, by dla dobra przedsiębiorstwa sami odeszli z pracy. Tworzą kampanie na rzecz PDO, czyli programu dobrowolnych odejść”. Taką taktykę zastosowało przedsiębiorstwo Pak Serwis z Zespołu Elektrowni Pątnów – Adamin – Konin. Wynajęta firma PR „w krótkim czasie zneutralizowała związki zawodowe i nakłoniła blisko pół tysiąca pracowników do zwolnienia się na »własne życzenie«. Po wszystkim agencja PR chwaliła się osiągnięciami na łamach branżowej prasy. – Agencja doradzała zarządowi, jak budować jego wiarygodny wizerunek, który korzystnie miał wpłynąć na przebieg restrukturyzacji, przeprowadziła szkolenia dla kadry, na których mówiła, jak radzić sobie z emocjami własnymi i pracowników, jak reagować na agresję, załamanie się lub rozpacz pracownika podczas zwolnienia z pracy – pisali specjaliści od wyrzucania ludzi na bruk”.