W Rzeczpospolitej dodatku B przeczytamy, że giełdowe raporty – zdaniem KNF-u – mają niską jakość. Warto dodać, że za błędy Komisja nakłada na spółki kary finansowe.
W 2008 roku urzędnicy KNF-u przeanalizowali ponad 27 tys. raportów bieżących spółek notowanych na giełdzie. Jedna trzecia z komunikatów zawierała błędy. W efekcie, za niewłaściwe wykonanie obowiązków informacyjnych, ukarano finansowo kilkanaście spółek. Łączna kwota kar wyniosła 1,2 mln zł, czytamy w tekście. Zdaniem Piotra Bieżuńskiego wiceprezesa Instytutu Relacji Inwestorskich część spółek „nie dojrzała do nobilitacji giełdowej”. Problemem jest niski poziom wiedzy o komunikacji giełdowej, „ekspertów na rynku kapitałowym jest niewielu, często ludzie z przypadku zajmują się relacjami inwestorskimi”, dodaje Małgorzata Przybylska z Martis Consulting.
Jakie są najczęstsze błędy w raportach? Problemem są wady prawne dokumentów, bywają też słabo dostępne – raporty dodawane są do maili jako załączniki, których nie można odczytać. (ał)