O przyczynie negatywnego wizerunku PiS i drugiej turze wyborów prezydenckich pisze w felietonie na łamach Gazety Polskiej Tomasz Sakiewicz.
„Istnieje poważny problem: co z drugą turą i jak pokonać negatywny wizerunek PiS w oczach większości społeczeństwa” – zaznacza autor. Odnośnie drugiej tury wyborów przekonuje on, że Lech Kaczyński, aby wygrać, będzie musiał wykonać gest w stronę jednej z dwóch dużych formacji. Sakiewicz wyraża również nadzieję, że formacją tą nie będą „postkomuniści”. Odnośnie negatywnego wizerunku PiS autor pisze, że jest on efektem „ugruntowanego w wyborcach przekonania, że kierownictwo rządu Jarosława Kaczyńskiego miało na sumieniu naciski w sprawie śledztwa dotyczącego Barbary Blidy”. Jak dodaje autor, prokuratura uznała tę hipotezę za czysty wymysł, a fakt ten przemilczano. „Dwa lata nagonki, i skończyło się na drobnych wyjaśnieniach” – konkluduje Sakiewicz. (ks)