Warszawski Ratusz ogłosił konkurs na najlepszy wydział obsługi mieszkańców w dzielnicach. Na ocenę wpływ będzie miała także realizacja filmu promocyjnego. Urzędnicy są podzieleni – dla jednych to świetny pomysł, dla innych strata czasu i pieniędzy. Co ciekawe stołeczny Magistrat zrezygnował z konkursu „Urzędnik w obiektywie”. Powód – niechęć mieszkańców do urzędników.
Jak informuje internetowe wydanie Gazety Stołecznej konkurs budzi liczne kontrowersje. Pojawiają się zarzuty, że promuje Bemowo, które taki spot ma gotowy już od wakacji. Większość urzędników jednogłośnie przyznaje, że to strata czasu i nie ma żadnego wpływu na obsługę mieszkańców.
Zaś Śródmieście bojkotuje konkurs: „Są ważniejsze sprawy niż kręcenie filmu, który nie przełoży się na jakość obsługi mieszkańców.” – powiedziała rzeczniczka dzielnicy Urszula Majewska.
Pomysłu broni Ratusz: „Film to innowacja(…)Oczywiście nie chodzi o to, żeby film był najpiękniejszy, ale żeby w WOM-ach była jak najlepsza obsługa.”- mówi Maria Wrona-Karczewska, zastępca dyrektora miejskiego biura administracji i spraw obywatelskich. (bs)