czwartek, 26 grudnia, 2024
Strona głównaAktualnościStory spinnersi i mythmakerzy

Story spinnersi i mythmakerzy

O tym, co łączy exposé premiera Tuska i orędzie prezydenta Kaczyńskiego i o „wizerunku pojmowanym w najprostszy sposób” pisze specjalista ds. marketingu politycznego Eryk Mistewicz w Rzeczpospolitej.
 
Zdaniem Mistewicza, gdy rozpowszechniła się kultura telewizyjna nastał czas, kiedy „produkty straciły na jakości”, ale „zyskały na opakowaniu”. Wtedy właśnie „zaczął się czas spin doctorów”, pisze felietonista, dodaje jednak, że ich czas już się kończy. Nadchodzi natomiast epoka story spinnerów i mythmakerów, czyli twórców „ciekawych historii sprzedających osobę, partię czy kraj”, pisze ekspert.

„Wchodzimy w wiek opowieści”, twierdzi twórca wizerunku iMaca William Ryan. W niej najważniejsze jego zdaniem jest opowiadanie o sobie z „jak największą wiarygodnością”. A Benedict Benenati, francuski mythmaker, którego zdanie także przytacza Mistewicz, dodaje, że „dobra opowieść to taka, którą można opowiedzieć w 30 sekund w windzie”.
 
„Ta opowieść wygrywa dziś wybory, promuje partie i ludzi”, pisze Mistewicz i na dowód swojej teorii przytacza przykład opowieści o cudzie obiecanym przez Donalda Tuska. Jest ona „narysowana lekką kreską, niosąca oddech i rozbudzająca nadzieję na zmiany, posiłkująca się obrazami upokorzonych młodych Polaków”. Swoją opowieść snuje też dziś PiS ilustrując ją muzyką z „Polskich dróg”, czytamy w artykule. (ał)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj