Specjalista ds. marketingu politycznego, Eryk Mistewicz, rozmawiał z Romanem Czejarkiem w programie „Kto rano wstaje” w radiu VOX FM na temat wizerunku polityków i szansy na jego polepszenie.
Mistewicz stwierdza, że weszliśmy do postpolityki, gdzie nie ma miejsca na wielkie idee ani programy, rekonstrukcję czy modernizację. Uważa on, że obecnie możliwe jest już tylko sprawne zarządzanie tym, co jest, bo znaleźliśmy się w ramach multinarodowych. Ma to duży wpływ na decyzje polityków i uzależnia ich wybory od zobowiązań międzynarodowych.
Specjalista podkreśla również, że ostatnie kłótnie w Sejmie są tak naprawdę teatrem i żadna ze stron nie musiała reagować aż tak gwałtowanie. Politycy tworzą swoją wakacyjną opowieść i starają się zostawić wyborcom obraz partii, która ma rację. Może to wg Mistewicza spowodować wzrost poparcia dla PSL lub SLD, a Czejarek podsumowuje, że „Świat jest jednym wielkim PR-em”.(mk)