środa, 8 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościSylwetka Julii Kozak

Sylwetka Julii Kozak

Rzeczpospolita opublikowała artykuł o ludziach, którzy w bardzo młodym wieku zrobili błyskotliwe kariery. Wśród opisanych w tekście osób znalazła się Julia Kozak, szefowa polskiego oddziału agencji public relations Fleishman-Hillard. Zorganizowanie warszawskiego biura tej międzynarodowej agencji powierzono jej, kiedy miała 27 lat.
„Złowili mnie head hunterzy. Pierwsze szlify PR-owskie zaraz po studiach zdobyłam w małej agencji PR. Następnie pracowałam w większej, gdzie przez kilka lat prowadziłam różne projekty” – opowiada Julia Kozak. Zapytana o to, dlaczego właśnie jej powierzono tak odpowiedzialne zadanie, mówi: „Nasze rozmowy trwały długo. Chcieli mi się dobrze przyjrzeć. Mam łatwość podejmowania decyzji. Jestem osobą energiczną i wysoko stawiam sobie poprzeczkę. Mam w sobie dużo entuzjazmu. Jak już w coś wchodzę, to zanurzam się totalnie. Lubię mieć dużo swobody w działaniu. Zarówno z ich, jak i z mojej strony było to duże ryzyko, ale udało się”. Firma dynamicznie się rozwija, co roku jej przychody wzrastają średnio o 50 proc. Właśnie zaczął się czwarty rok prowadzenia przez Kozak agencji.
Julia Kozak opowiada również o swoim zainteresowaniu PR-em: „Lubię kontakty z ludźmi i lubię planować. A na tym właśnie polega PR, które ma w sobie coś z reżyserii. Trzeba mieć pomysł i wizję przedsięwzięcia, wybiera się ludzi do jego realizacji i tworzy pewną rzeczywistość”. Jej kariera jest przykładem na to, iż w wyborze drogi zawodowej nie trzeba kierować się profilem ukończonych studiów. Na razie Julia Kozak nie ma dokładnie sprecyzowanych dalszych planów – „Nie wiem, co będę robić za 10 lat. Może będę rozwijać firmę na poziomie międzynarodowym”.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj