Instagram czekają w najbliższym czasie spore zmiany. Jak stwierdził Adam Mosseri, szef platformy, serwis „nie jest już aplikacją do udostępniania zdjęć”, tylko miejscem, gdzie ludzie chcą „się bawić” – opisuje engadget.com.
Mosseri opublikował na Twitterze film, w którym zapowiedział zmiany w aplikacji. Są one spowodowane rosnącą konkurencją przede wszystkim ze strony TikToka i YouTube’a – czytamy.
Instagram będzie kłaść większy nacisk na treści wideo – podaje źródło. W przyszłości mają one być wyświetlane w trybie pełnokranowym i być bardziej angażujące – dowiadujemy się. Platforma ma także ulepszyć system wyświetlania proponowanych treści – jak pisaliśmy niedawno, serwis testuje wyświetlanie rekomendowanych postów, dopasowanych do zainteresowań użytkowników, w kanale aktualności, także przed postami dodanymi przez obserwowanych.
W filmie Mosseri wskazał także, że platforma planuje rozwój w zakresie wspierania twórców, zakupów przez Instagram i systemu wiadomości.
Jak czytamy dalej, zapowiadane zmiany sprawią, że Instagram będzie bardziej podobny do TikToka. Nie jest to oczywiście nowość – o tym, że platforma idzie w tym kierunku świadczyło już wprowadzenie jakiś czas temu opcji Reels – wskazuje źródło. (mb)
Zobacz też: Po co nam TikTok na Instagramie? O wprowadzeniu Reels słów kilka