Nowym hobby znanych tenisistów, m.in. Karoliny Woźniackiej, Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego, stały się ostatnio Facebook, Twitter i blogi. Na profilach zawodników ważne informacje pojawiają się dużo szybciej niż w mediach – czytamy w portalu sport.pl.
Jak pisze Jakub Ciastoń, bardzo aktywna w sieci jest duńska tenisistka polskiego pochodzenia Karolina Woźniacka. Na jej profilu na Twitterze praktycznie cały czas pojawiają się różnego rodzaju wpisy. To cenne źródło informacji dla dziennikarzy, którzy chętnie cytują wypowiedzi zawodników. Co ciekawe przedstawiciele mediów sami starają się dotrzymać kroku „ćwierkającym” zawodnikom i na bieżąco komentują ich wpisy.
Wśród najaktywniejszych w sieci światowych tenisistów autor wymienia m.in. Brada Gilberta oraz Andreę Petković – „królową tenisowych blogerek”, w Polsce zaś – deblistki Klaudię Jans i Alicję Rosolską. Mariusza Fyrstenberga oraz Marcina Matkowskiego. Jak pisze, zarówno dziennikarze, jak i kibice mogą dzięki ich aktywności „poczuć, jakby chodził za swoimi idolami krok w krok”. (iw)