Niektórzy twórcy działający na TikToku w ramach testów mają możliwość uzyskania napiwków od swoich obserwatorów – informuje theverge.com.
Źródło powołuje się na tiktokerkę Jerę Bean, która opowiedziała o nowej funkcji w swoich wideo umieszczonych na platformie. Wszystkie pieniądze przekazane twórcom trafiają do nich bezpośrednio – mówi Jera. Z jej materiału dowiadujemy się również, że aby otrzymywać drobne kwoty, profile muszą mieć „dobrą opinię” oraz przynajmniej 100 tys. obserwujących, a także spełniać wymagania dotyczące wieku. Jeśli warunki te zostaną spełnione, twórca może ubiegać się o dostęp do tego narzędzia. Nie wiadomo jednak, czy wszystkie zgłoszenia zostaną rozpatrzone pozytywnie – czytamy.
Źródło: TikTok/Jera Bean
Dalej czytamy, że opcja napiwków wyświetla się na profilu twórcy. Użytkownik, który chce wesprzeć finansowo wybraną osobę, musi kliknąć w odpowiedni przycisk i wskazać, jakiej wysokości kwotę chce przekazać – 5, 10 lub 15 dol. – lub wpisać własną wartość. Wspierający może wybrać, czy jego nazwa ma być pokazywana publicznie jako fana, czy napiwek ma być wysłany anonimowo – dodaje źródło.
Theverge.com przekazuje, że napiwki mogą być wysyłane przez użytkowników, którzy ukończyli 18 lat. Nie trzeba obserwować danego profilu, żeby przekazać datek. Na razie funkcja ta jest testowana w ograniczonym zakresie, a sam TikTok odmówił komentarza w tej sprawie. (as)