TikTok chce być bardziej dostępny dla osób, które chorują na epilepsję światłoczułą. Serwis zapowiedział wprowadzenie nowego powiadomienia, które pojawi się przy filmach z efektami mogącymi wywołać atak padaczki.
Na stronie swojego biura prasowego TikTok wskazuje, że na padaczkę cierpi około 65 mln ludzi na całym świecie. Portal społecznościowy przywołuje dane podawane przez Epilepsy Foundation, z których wynika, że u jednej na 26 osób w Stanach Zjednoczonych w którymś momencie życia rozwinie się epilepsja, a jedna na dziesięć osób doświadczy w ciągu życia ataku padaczki. Jak czytamy, migające światła lub kontrastujące jasne i ciemne wzory mogą powodować napady drgawek u osób z padaczką.
TikTok przypomina, że w ostatnich miesiącach jego zespół spotykał się z reprezentantami osób chorujących na epilepsję, którzy dzielili się opiniami na temat ulepszenia aplikacji. W wyniku tych rozmów jakiś czas temu wprowadzono funkcję, która ostrzega twórców, gdy ci tworzą film z efektami mogącymi wywołać epilepsję światłoczułą. W nadchodzących tygodniach w serwisie pojawi się kolejne rozwiązanie, które ma chronić użytkowników wrażliwych na światło. Jak czytamy, osoby, które natkną się na potencjalnie groźny dla epileptyków film, otrzymają powiadomienie na ten temat i będą mogły podjąć decyzję o pominięciu wszystkich kolejnych wideo tego typu przez kliknięcie w przycisk „Pomiń wszystkie”.
Źródło: newsroom.tiktok.com
Serwis zaznacza też, że współpracuje z wieloma organizacjami zajmującymi się padaczką w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Europie, Japonii i Korei Południowej.
„Niektórzy ludzie mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że dla osób cierpiących na epilepsję światłoczułą internet jest szczególnie trudnym i niebezpiecznym miejscem do poruszania się. Nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, kiedy trafią na treści zawierające migające obrazy lub światła, które wywołają napad padaczkowy, i to jest przerażające. Cieszymy się, że TikTok podejmuje ten ważny krok, aby uczynić swoją platformę bezpieczniejszą i bardziej otwartą przestrzenią dla osób żyjących z epilepsją” – komentuje Geoff Bobb, Executive Director w kanadyjskiej organizacji Epilepsy Toronto.
„Media społecznościowe mogą być kołem ratunkowym dla wielu osób z padaczką, umożliwiając im łączenie się z innymi chorymi z całego świata. Wadą jest coraz większa liczba migających obrazów i treści światłoczułych, które są udostępniane celowo lub złośliwie, co może wywołać atak u osób z epilepsją światłoczułą. Cieszymy się, że TikTok rozpoznał ten problem i wprowadza ważne nowe funkcje, które sprawią, że platforma będzie bezpieczniejsza i bardziej dostępna dla osób z padaczką. Mamy nadzieję, że inne platformy pójdą w ślady TikToka w zapewnianiu większej integracji” – dodaje Nicola Swanborough, Acting Head of External Affairs z brytjskiej organizacji Epilepsy Society. (ak)
