Kim Dzong Un jeszcze nigdy nie cieszył się tak wielką popularnością. Według statystyk Google’a zwrot „North Korea” odnotował gigantyczny wzrost i stał się przez chwilę najpopularniejszym wpisem w internecie – podaje tvn24.pl.
W ostatnim czasie „ostra wojenna retoryka Kim Dzong Una” podbiła internet. Według szacunków Google’a zwrot „North Korea” osiągnął wynik ponad miliona wyszukań – podaje serwis. Nawet kiedy w 2010 roku artyleria Korei Północnej ostrzelała wyspę Yeonpyeong i było zagrożenie kolejnej wojny na Półwyspie Koreańskim, to zainteresowanie internautów było pięciokrotnie mniejsze niż obecnie. Także w Polsce odnotowano bardzo duży wzrost wyszukiwania zwrotu „Korea Północna”. „Podobnie jak w wypadku zwrotu »North Korea« skok w liczbie zapytań powoduje, że linia wykresu wspina się niemal pionowo. Obecnie jest na poziomie ponad trzy razy wyższym niż podczas ostrzału wyspy Yeonpyeong czy po śmierci Kim Dzong Ila w grudniu 2011 roku” – czytamy w tvn24.pl. (kg)