Twitter oficjalnie rozpoczął testowanie prywatnych wiadomości głosowych – podaje socialmediatoday.com. Jak czytamy, niepotwierdzone testy funkcji zauważono już w sierpniu 2020 roku. Obecnie serwis społecznościowy potwierdził uruchomienie próbnej wersji bezpośrednich wiadomości audio w Indiach, Brazylii i Japonii.
Czytamy, że dzięki tej opcji można nagrać wypowiedź i wysłać ją do innego użytkownika portalu. Źródło wskazuje, że jest to rozszerzenie możliwości nagrywania dźwięku, którą Twitter wprowadził w czerwcu 2020 roku. Zdaniem źródła o tej opcji początkowo było głośno, lecz teraz straciła na popularności. Głosowe wiadomości prywatne mają mieć jednak inny cel i mogą być bardziej wartościowe – ocenia socialmediatoday.com.
Czytaj też: Twitter wprowadza posty w wersji audio
Jak czytamy, w przypadku tej opcji największą zaletą jest umożliwienie korzystania z serwisu większej licznie osób, np. osobom z problemami ze wzrokiem. Prywatne wiadomości audio mogą więc przyczynić się do zwiększenia dostępności, a także pomóc w zmniejszeniu barier językowych, bo – jak pisze źródło – „czasami łatwiej jest mówić niż pisać”. Mogą też być po prostu elementem urozmaicającym komunikację w serwisie – czytamy dalej. Źródło wskazuje, że nagrania będą mogły wykorzystać też marki – np. do odpowiadania na często pojawiające się pytania klientów.
Nagrania głosowe w wiadomościach prywatnych mogą trwać do 140 sekund, tak samo jak tweety głosowe – czytamy dalej. Jak podaje źródło, funkcja jest obecnie dostępna tylko na iOS. Czytamy, że Twitter informuje, że tweety głosowe pojawią się na Androidzie i w przeglądarkach jeszcze w tym roku. Socialmediatoday.com pisze też, że w tej chwili nie ma informacji o wprowadzeniu wiadomości dźwiękowych w większej liczbie regionów. (mb)
