Twitter poinformował na swoim blogu, że testuje nowy sposób raportowania naruszeń regulaminu, który ma być mniej skomplikowany. Platforma zdecydowała się na zmiany ze względu na wyniki badań i opinie użytkowników, którzy często zgłaszali, że obecny system nie jest ich zdaniem wystarczająco przyjazny.
Serwis upraszcza proces raportowania i zdejmuje z użytkownika ciężar interpretacji naruszenia. Zamiast konieczności wskazania, który punkt regulaminu został naruszony, platforma zapyta o to, co się stało. Serwis chce najpierw dowiedzieć się, co się dzieje, a dopiero później określić występujący problem – czytamy.
„To, co może być dla użytkowników frustrujące i skomplikowane w raportowaniu problemów, to to, że są one egzekwowane na podstawie naruszeń warunków określonych w Zasadach Twittera” – powiedziała Renna Al-Yassini, Senior UX Manager. „Większość zgłaszanych spraw mieści się w znacznie szerszym spektrum i nie da się ich jednoznacznie zakwalifikować do określonych kryteriów naruszeń na Twitterze, ale jednak wciąż mogą być problematyczne dla użytkowników” – dodała.
Źródło: blog.twitter.com
Gdy zgłaszający opisze, co się stało, Twitter zaproponuje te zapisy z regulaminu korzystania, które mogły zostać złamane, a następnie zapyta użytkownika, czy zgadza się z tą podpowiedzią. Nawet jeśli użytkownik uzna, że nie, to i tak ta informacja trafi do platformy. Wszystkie zgłoszenia mają być rozpatrywane, ponieważ mogą występować problemy, z których platforma nie zdaje sobie sprawy.
Ulepszone narzędzie jest obecnie testowane w Stanach Zjednoczonych na małej grupie użytkowników. (as)