Twitter usprawnił proces odwołania się od zgłoszonych tweetów, aby odzyskać zablokowane konto – informuje portal socialmediatoday.com. Pomóc ma to przede wszystkim w sytuacjach, w których konto zostało zablokowane niesłusznie. Źródło przytacza wpis Twittera, w którym platforma tłumaczy, że stara się egzekwować wszystkie naruszenia regulaminu jak najszybciej, ale przez pośpiech i brak pełnego kontekstu zdarza się jej popełniać błędy.
Jak czytamy, aby umożliwić szybsze odwołanie, cała procedura będzie odbywała się w aplikacji, a nie tak jak do tej pory przez składanie oddzielnego formularza online.
Pierwszym elementem nowego procesu odwołania jest otrzymanie od Twittera informacji o zgłoszonym wpisie wraz z punktem regulaminu, który miał zostać naruszony, i linkiem do całego dokumentu – opisuje autor artykułu Andrew Hutchinson. Jak podaje, kliknięcie przycisku „start” ma przenosić użytkownika do wyboru odwołania się od decyzji serwisu lub usunięcia problematycznego wpisu i odzyskania dostępu do konta – czytamy. Skorzystanie z opcji usunięcia tweeta jest najbardziej popularne wśród użytkowników i platforma postanowiła zamieścić link do formularza odwołania bezpośrednio w aplikacji – informuje źródło.
Jeśli użytkownik postanowi odwołać się od decyzji serwisu i kliknie przycisk „appeal”, zostanie przeniesiony do następnego ekranu ze zdjęciem zgłoszonego wpisu i dokładnym opisem złamanej zasady regulaminu – czytamy dalej. Po przejściu dalej pojawi się miejsce na zamieszczenie wyjaśnienia sytuacji przez zablokowanego użytkownika.
Twitter twierdzi, że to nie tylko ułatwia proces odwołania, lecz także pozwala jego zespołowi na około 60 proc. szybsze sprawdzanie tych informacji – pisze autor.
Hutchinson przypomina, że nigdy nie wiadomo, ile czasu zajmie rozpatrzenie odwołania i podaje przykład byłego moderatora Facebooka, który wypowiadał się, że warto byłoby czasem pokazać użytkownikom problemy, z którymi zmagają się moderatorzy oraz mówił, że nie obchodzą go problemy piszących do niego osób. Dalej czytamy, że od tamtej pory Facebook znacznie ulepszył swój zespół moderatorów, ale wspomniana sytuacja ma dowodzić temu, że czasem niewielkie problemy użytkowników mogą zostać zepchnięte na dalszy plan. (ak)