Jerzy Witaszczyk na łamach Dziennika Łódzkiego rozmawia z Piotrem Tymochowiczem, specjalistą ds. wizerunku. Tymochowicz zapytany jak prezentują się polscy politycy z pierwszej ligi, odpowiada: „Na prawicy obowiązują dwa stereotypy: niechlujny opozycjonista w swetrze, jego kwintesencją był sweterek Janusza Pałubickiego, ministra-koordynatora służb specjalnych w rządzie Buzka, lub niechlujność w stylu PRL. To są kretyńskie skarpetki i spodnie Ludwika Dorna i jeszcze to, co prezentuje sobą Przemysław Edgar Gosiewski”.
W rozmowie fatalnie oceniona zostaje także dykcja Lecha Kaczyńskiego i alkoholowe incydenty prezydenta Kwaśniewskiego. Wizerunek Leppera, którego w końcu szkolił sam Tymochowicz, oceniony zostaje pozytywnie. „Lepper stosuje zasadę ograniczonego dopasowania(…) jest sprawny także w sferze językowej”. (ml)