YouTube wprowadził zmianę umożliwiającą użytkownikom zażądanie usunięcia treści wygenerowanych przez sztuczną inteligencję lub innych syntetycznych treści, które naśladują ich twarz lub głos – podaje techcrunch.com.
W czerwcu 2024 roku YouTube rozszerzył swój zbiór reguł dotyczących odpowiedzialnego podejścia do rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji o kolejną zasadę. Użytkownicy mogą bowiem zgłosić treść AI, która naśladuje ich twarz lub głos, jako naruszenie prywatności i zażądać jej usunięcia – czytamy.
Jak podkreśla źródło, samo złożenie takiego wniosku nie sprawi jednak, że dana treść zostanie usunięta. YouTube dokona własnej oceny skargi na podstawie różnych czynników i zdecyduje, co zrobić z danym materiałem. Platforma może rozważyć m.in., czy treść została uznana za syntetyczną lub stworzoną przy użyciu sztucznej inteligencji, czy jednoznacznie identyfikuje osobę i czy można ją uznać za parodię lub satyrę. Ponadto, YouTube może także sprawdzić, czy treści AI przedstawiają osobę publiczną oraz czy pokazują, że jest ona zaangażowana we „wrażliwe zachowania”, takie jak działalność przestępcza czy przemoc.
Według serwisu, twórca zgłoszonej przez innego użytkownika treści otrzyma 48 godzin na podjęcie działań. Jeśli materiał zostanie usunięty przed upływem tego czasu, skarga zostanie zamknięta. W przeciwnym wypadku YouTube rozpocznie proces oceny – dowiadujemy się. (ao)
Źródło: techcrunch.com, YouTube now lets you request removal of AI-generated content that simulates your face or voice, Sarah Perez, 1.07.2024