Ponad 2,5 tysiąca osób uczestniczyło w sesji pytań i odpowiedzi jednej z najpopularniejszych izraelskich vlogerek. Ashley Waxman Bakshi, prowadząc samochód, odpowiadała na pytania swoich fanów na temat kosmetyków. W pewnym momencie kamera zaczęła się trząść i jasne było, że vlogerka właśnie miała wypadek samochodowy, a 2,5 tysiąca osób oglądało go na żywo – podaje źródło.
Chwilę później dziewczyna wznowiła transmisję, by wyjaśnić, co wydarzyło się naprawdę. Jej wypadek został upozorowany w ramach kampanii społecznej, którą zainicjowała organizacja Associacion for Safer Driving in Israel. Influencerka sama miała wypadek kilka dni wcześniej – spowodowała go właśnie osoba korzystająca ze smartfona podczas jazdy – czytamy dalej.
Współtwórczyni kampanii Eva Hasson z BBR Saatchi & Saatchi w Tel Avivie stwierdziła, że vlogerka od początku była zafascynowana pomysłem. Uznała go dobry sposób na dotarcie do młodych ludzi, którzy wciąż – mimo wielu kampanii przeciwko korzystaniu ze smartfona podczas jazdy – nie zrywają ze złymi nawykami.
Charakter akcji izraelskiego Associacion for Safer Driving można skojarzyć z wywołującą kontrowersje współpracą Orange z blogerką modową Maffashion z 2014 roku. Jej telefon został skradzony, a złodziej miał wpaść przez swoją nieuwagę. Po pewnym czasie okazało się, że akcja była sfabrykowana, a zewsząd pojawiły się zarzuty o reklamowanie się za pomocą kłamstwa. (mp)