O skutecznej komunikacji marzy praktycznie każdy. Zmorą dnia codziennego jest sterta mejli, z której trudno wyłuskać treści, które są rzeczywiście interesujące i ważne. Sen z oczu spędza myślenie o wysłanym mejlingu, a dokładnie rzecz ujmując – o jego skuteczności.
Co zrobić, aby skutecznie komunikować? Przede wszystkim nie wierzyć czarodziejom, którzy w różnych, plażowych poradnikach próbują nas przekonać, że posiedli ten sekret i teraz praktycznie za darmo (bo adres mejlowy to niby żadna waluta) udostępnią nam 3,5, 7 złotych zasad. Zapewniają Cię, że jeśli tylko je zastosujesz to świat stanie przed tobą otworem. Czyżby?
Od czego więc masz zacząć Czytelniku?
Początek jest zawsze taki sam – musisz odpowiedzieć sobie na pytanie: „kto jest moją grupą docelową?”, „z kim chcę rozmawiać”?
Dlaczego?
Po pierwsze: JĘZYK.
Inaczej będziesz pisać do młodzieży nastoletniej np. 13+ (Cropp), a inaczej do studentów (Vifon, Knorr – zupki chińskie).
Inną percepcję i środki przekazu będziesz stawać w komunikacji z pracownikami Grupy Chemicznej CIECH, a inaczej będziesz docierać do osób zatrudnionych w Eurobanku.
Po drugie: NARZĘDZIA LUB INACZEJ MÓWIĄC KANAŁY KOMUNIKACJI
Obecnie masz do dyspozycji cały wachlarz sposobów na dotarcie do swojej grupy docelowej.
Najważniejsze z nich to:
1. serwisy społecznościowe np.: Facebook, G+ (Google), NK (dawna naszaklasa.pl), Twitter, Linkedin, Goldenline
2. serwisy treściowe: You tube, Pinterest, Slideshare
3. serwisy typu wiki
4. fora np.: gazeta.pl, sfd.pl
5. blogi np. wordpress, blox, blogger, onet.blog
6. mejlingi.
W zależności jacy są twoi odbiorcy, takie narzędzia online powinieneś dobrać.
Pamiętaj jednak, że internet, że nie wszyscy w Polsce korzystają z internetu. Jeśli istotna część Twojej grupy docelowej jest nieobecna, musisz pomyśleć o innych kanałach komunikacji.
