niedziela, 5 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościWarszawska Organizacja Turystyczna: łączy nas jedna Warszawa

Warszawska Organizacja Turystyczna: łączy nas jedna Warszawa

Zrzesza na razie 17 członków, ale chce pozyskać ich nawet 400 przez kolejne 2 lata i wprowadzić tzw. opłatę lokalną. Cel: publiczno-prywatna współpraca na rzecz jednej Warszawy. Założyciele Warszawskiej Organizacji Turystycznej zarzekają się, że to nie „jeszcze jedna organizacja promująca stolicę”. Wczoraj przedstawili swoje strategiczne kierunki działania.

W konferencji w hotelu Polonia udział wzięli: Tomasz Kułakowski, dyrektor zarządzający stowarzyszenia, Alex Kloszewski – prezes Fundacji Warsaw Destinations Alliance (jeden z prywatnych założycieli-fundatorów WOT-u i wiceprezes jego zarządu) oraz Urszula Potęga, prezes MT Targi. Gospodarzem miała być Katarzyna Ratajczyk, odpowiedzialna w stołecznym ratuszu za promocję miasta i jednocześnie pełniąca funkcję prezes zarządu WOT, lecz jej obecność w ostatniej chwili okazała się niemożliwa.

Otwierając spotkanie, Kułakowski wyraził nadzieję, że pod hasłem „One Warsaw” uda się połączyć siły i zrealizować interesy jednostkowe i wspólne. Podkreślił jednak, że prace trzeba zacząć od fundamentów. Rzeczywiście, stowarzyszenie – założone jeszcze w ubiegłym roku –  nadal nie ma logotypu, corporate identity ani sprawnie działającej strony internetowej. Ale prezes WOT zapewniał, że „ułoży warszawskie puzzle”: „Chcemy być liderem, organizacją zaufania publicznego, punktem kontaktu dla ludzi, którzy pragną coś w tym mieście zrobić. Wierzę, że jeśli nasze grono się powiększy, »sky is the limit«”.

W przedsięwzięciu siły połączyć mają: UM, spółki miejskie, instytucje kultury i firmy prywatne zainteresowane rozwojem turystyki i branży komercyjno-kongresowej. Pomóc ma doświadczenie płynące z 10 lat działalności Warsaw Destination Alliance. Kloszewski, przedstawiciel Fundacji, zapowiedział „koniec promocji za pomocą starych metod” i zaproponował nowe rozwiązania, które już sprawdzają się na Zachodzie. Jednym z nich ma być regularne zapraszanie do stolicy 25 międzynarodowych dziennikarzy co miesiąc, co rocznie, przy stosunkowo niskich nakładach pieniężnych, dałoby ok. 300 takich wizyt i zagwarantowało publikacje w zagranicznych mediach, których Warszawa tak potrzebuje.

Kluczowe dla WOT jest także wykorzystanie po Euro 2012 Stadionu Narodowego, by milionowa inwestycja się zwróciła, oraz budowa nowych hal sportowych i centrów kongresowych, których w Warszawie ciągle brakuje. „Potrzebujemy 1 wizji, 1 sloganu, 1 produktu. Do tej pory wszystko się rozmywa” – powiedział Kloszewski. Potęga dodała: „Ta organizacja ma nas zjednoczyć. Gdy patrzę na Śląsk czy Małopolskę, to widzę, że oni dążą do jednego celu. Warszawa to zbitka ludzi z różnych stron kraju i o to w niej trudniej”. Na pytanie o POT, Kloszewski zapewniał, że „to nie konkurencja”, a „WOT pomaga im jedynie działać lepiej”.

W planie jest powołanie wewnętrznego podmiotu odpowiedzialnego za marketing i reklamę, ale jak przyznał Kułakowski, WOT na razie stać na „ćwierćprofesjonalne działania PR-owe”. Większe możliwości zapewnić ma składka członkowska w wysokości od 2 do 20 tys. rocznie (i więcej, jeśli ktoś zechce), w zależności od tego, czy firma jest organizacją publiczną czy prywatną. (es)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj