WhatsApp zaktualizował funkcję połączeń grupowych, czym wpisał się w trend społecznościowego audio – pisze socialmediatoday.com.
Jak czytamy, w wielu regionach wciąż funkcjonują pandemiczne obostrzenia, w związku z czym ludzie nadal szukają sposobów na utrzymanie kontaktu z rodziną i znajomymi na odległość. WhatsApp dodał funkcję, która może się do tego przydać – aplikacja wprowadza możliwość dołączenia do grupowej rozmowy w dowolnym momencie, nawet po jej rozpoczęciu. Możliwe będzie także opuszczenie rozmowy i ponowne dołączenie do niej, jeśli nadal będzie trwała.
Czytamy, że WhatsApp jest serwisem skoncentrowanym na prywatności, więc nie ma tam możliwości tworzenia publicznych czatów grupowych, takich jak w aplikacji Clubhouse. Są jednak podobne opcje, ograniczone do znajomych i kontaktów z książki telefonicznej – pisze źródło. Zdaniem socialmediatoday.com WhatsApp może zapewnić to samo co Clubhouse, tylko w gronie zaufanych osób.
Na ekranie z informacjami o nowej rozmowie grupowej pojawi się informacja o tym, kto już uczestniczy, a kto został zaproszony, ale jeszcze nie dołączył – opisuje dalej źródło. Czytamy, że jest to przydatny sposób na ułatwienie połączeń osobom, które chcą utrzymać ze sobą kontakt, może jednak przydać się także w biznesowych sytuacjach. Jak pisze źródło, może to być nowy sposób dotarcia do kluczowych odbiorców i ułatwienie zdobycia informacji o marce wśród wybranych grup. (mb)
