Wiceszef Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis apeluje o to, aby stworzyć narzędzia, które pozwolą na walkę ze zjawiskiem greenwashingu – poinformował portal pb.pl. Chodzi o deklarowanie przez instytucje oraz marki ekologiczności ich produktów i usług, która w rzeczywistości nie jest zgodna z prawdą – czytamy.
W wywiadzie, który ukazał się w dzienniku Financial Times, Dombrovskis wezwał Unię Europejską, aby rozpoczęła prace, dzięki którym do końca 2019 roku udałoby się osiągnąć porozumienie w sprawie systemu taksonomicznego – czytamy. Celem podjęcia takich działań byłoby rozróżnianie firm, które rzeczywiście dbają o środowisko, od tych, które jedynie udają, aby uzyskać korzyści – podaje źródło.
Dombrovskis uważa, że osiągnięcie porozumienia w tej sprawie jest niezbędne, jeśli UE ma zrealizować wyznaczone cele klimatyczne. Byłoby to również podstawą dla unijnych inicjatyw ekologicznych w przyszłości, w tym dla funduszu, z którego finansowane będą proekologiczne projekty. Dzięki temu dofinansowania będą otrzymywać spółki, które faktycznie chcą pozytywnie wpłynąć na sytuację środowiska – pisze portal.
„Decydować w sprawie »zielonych« czy zrównoważonych inwestycji można dopiero wtedy, gdy wie się, co jest »zielonych«. W ten sposób unika się greenwashingu, zapewnia się przejrzystość inwestorom (…)” – pb.pl cytuje słowa Dombrovskisa z rozmowy z dziennikiem.
Zdaniem wiceszefa KE nowe przepisy powinny być prawnie wiążące – czytamy. Przyznał on także, że zmienione prawo musi dać się dostosować do sytuacji w poszczególnych krajach. Przyszła szefowa KE Ursula von der Leyen zagwarantowała, że dołoży starań, aby walka ze zmianami klimatycznymi była skuteczniejsza, i zapowiedziała, że temat środowiska będzie jednym z najistotniejszych w jej kadencji – pisze portal. Dombrovskis ma nadzieję, że przedstawiciele państw członkowskich UE wspólnie wypracują plan w tej sprawie jeszcze we wrześniu. Pozwoli to na późniejsze negocjacje z Parlamentem Europejskim i wypracowanie porozumienia do końca 2019 roku – czytamy. (pm)
