Ofcom, brytyjski regulator usług komunikacyjnych, opublikował list otwarty z przekazem do serwisów społecznościowych, w którym wyraża obawy dotyczące wykorzystywania narzędzi platform do podżegania do przemocy – informuje techcrunch.com. Jak czytamy, regulator postanowił podjąć działania ze względu na gwałtowne niepokoje społeczne i zamieszki pojawiające się w całym kraju po ataku nożownika 30 lipca 2024 roku w Southport, w wyniku którego zginęły trzy młode dziewczyny.
Ofcom ma uprawnienia do nakładania sankcji na platformy wideo za brak ochrony użytkowników przed treściami podżegającymi do przemocy lub nienawiści. Nowa brytyjska ustawa o bezpieczeństwie online (OSA) rozszerzyła uprawnienia regulatora do egzekwowania standardów moderacji treści na wszelkiego rodzaju serwisy, w tym platformy społecznościowe – dowiadujemy się.
Ofcom nadal jest jednak w trakcie wdrażania systemu. Przewiduje się, że regulator nie rozpocznie egzekwowania przepisów w serwisach społecznościowych wcześniej niż w 2025 roku. Obecnie nie ma więc jasnej procedury prawnej, dzięki której Ofcom mógłby zmusić serwisy społecznościowe do zwalczania nienawistnych zachowań, które mogą wywoływać niepokoje społeczne – czytamy.
W ostatnim czasie pojawiło się jednak wiele głosów, według których cała procedura powinna zostać przyspieszona tak, aby regulator mógł zacząć egzekwować prawo i stać się bardziej proaktwny w kontaktach z gigantami platform społecznościowych.
Według Damiana Collinsa, byłego ministra Wielkiej Brytanii, „komunikacja na platformach społecznościowych, które są wykorzystywane do podżegania do przemocy, wywołują prawdziwy strach ludzi przed byciem ofiarą zachęcających do nienawiści rasowej aktów, to już przestępstwa podlegające przepisom ustawy” – pisze źródło.
Obawy związane z serwisami społecznościowymi, które są wykorzystywane do podżegania do przemocy, wzbudziło szybkie rozprzestrzenianie się dezinformacji na temat tożsamości nieletniego odpowiedzialnego za zabicie trzech młodych dziewczyn. Początkowo nazwisko sprawcy nie mogło trafić do informacji publicznej. Sędzia jakiś czas później zniósł jednak ograniczenia i ujawnił jego tożsamość. Przekazano, że był to urodzony w Wielkiej Brytanii nastolatek Axel Rudakubana – czytamy.
Internauci zdążyli jednak wykorzystać moment, w którym tożsamość chłopaka nie była jeszcze potwierdzona. Skrajnie prawicowi aktywiści korzystający z platform społecznościowych, rozpowszechnili fałszywe wiadomości, że sprawca był muzułmaninem ubiegającym się o azyl. Do przekazywania tej informacji wykorzystano zarówno portale społecznościowe, w tym X, jak i aplikacje do przesłania wiadomości, takie jak Telegram. Działania te wywołały gwałtowne zamieszki, które zaczęły pojawiać się już dzień po zabójstwie. Od tego czasu rozprzestrzeniły się na wiele miast i miasteczek w Anglii i Irlandii Północnej i obejmują grabieże, podpalenia, a także ataki na tle rasowym – donosi źródło.
Ofcom w liście otwartym, który jest przypisywany Gill Whitehead, dyrektorce grupy ds. bezpieczeństwa online, stara się zachęcić serwisy społecznościowe do działania.
„Kiedy opublikujemy nasze ostateczne kodeksy postępowania i wytyczne, jeszcze w tym roku, regulowane przez nas serwisy będą miały trzy miesiące na ocenę ryzyka pojawienia się nielegalnych treści na ich platformach, a następnie będą zobowiązane do podjęcia odpowiednich kroków w celu powstrzymania ich pojawiania się i podjęcia szybkich działań w celu ich usunięcia, gdy się o nich dowiedzą” – napisał Ofcom, cytowany przez źródło.
„Niektóre z najczęściej używanych witryn i aplikacji internetowych będą musiały w odpowiednim czasie pójść jeszcze dalej – konsekwentnie stosując swoje warunki świadczenia usług, które często obejmują zakaz takich rzeczy, jak mowa nienawiści, podżeganie do przemocy i szkodliwa dezinformacja” – brzmi treść listu.
„Z zadowoleniem przyjmujemy proaktywne podejście, które zostało wdrożone przez niektóre usługi w związku z tymi aktami przemocy w Wielkiej Brytanii” – dodał Ofcom. Regulator podkreślił także, że platformy nie powinny czekać na wejście w życie „nowych obowiązków bezpieczeństwa”, ale powinny „działać już teraz”, aby zapewnić, że ich usługi są „bezpieczniejsze dla użytkowników” – informuje źródło.
Źródło: techcrunch.com, UK’s internet regulator warns social media platforms over risks of inciting violence, Natasha Lomas, 7.08.2024
