Z artykułu Marketingu w Praktyce można się dowiedzieć, jakie są metody kształtowania wizerunku marki za pomocą powszechnie rozpoznawalnych osób. Co ciekawe, to działanie wcale nie musi być kosztowne, pisze Stanisław Pogorzelski.
Autor opisuje dwa zasadnicze sposoby powiązania wizerunku gwiazd z produktem. Pierwszy to taki, gdy na rynku jest już produkt, poszukuje się do niego odpowiedniej twarzy. Można również postąpić odwrotnie – wykorzystać znaną osobę przy tworzeniu nowej marki.
W obu przypadkach istnieje szereg technik, które można zastosować, tłumaczy publicysta. Wśród nich autor wymienia kilka sposobów, które mogą być tanie, a nawet bezkosztowe. W tym pierwszym przypadku trzeba znaleźć wschodzącą, ale jeszcze słabo rozpoznawalną gwiazdę i promować produkt długofalowo – równolegle z rozwojem jej kariery. Tak zrobiła firma Nike, angażując młodego koszykarza Michaela Jordana i dobrze na tym wyszła, pisze Pogorzelski. (ał)
