O tym, kto zdaniem naszych rodaków, najbardziej rozsławia Polskę na świecie piszą Anita Blinkiewicz i Magdalena Rychter w tygodniku Wprost. Jak wynika z sondy przeprowadzonej na zlecenie tygodnika przez Pentor, za największy narodowy potencjał uznajemy ludzi.
Choć nasz kraj nie jest sportową potęgą, to zdaniem respondentów największy rozgłos na świecie przynoszą nam sportowcy, czyli Robert Kubica i Adam Małysz. Ten pierwszy „ma szansę stać się największym ambasadorem Polski współczesnych czasów”, jeśli jego dobra passa będzie nadal trwała, przekonuje Zbigniew Boniek. Zaraz za sportowcami najbardziej kojarzoną polską marką jest Lech Wałęsa, nadal uważany za „narodowe dobro eksportowe Polski”, przekonują dziennikarki.
Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce „eksportowych hitów” naszego kraju znalazł się Donald Tusk. „W polityce dominują piernikalia i nudni ludzie, więc jak się nagle trafi ktoś, kto ma trochę charyzmy i wdzięk, to się przebije” – komentuje pojawienie się premiera w rankingu Mirosław Boruc z Instytutu Marki Polskiej. (ał)
