Od początku października 2017 roku będzie obowiązywać nowe rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) dotyczące znaków towarowych – podaje pb.pl.
Marek Oleksyn, radca prawny w kancelarii CMS, w rozmowie ze źródłem wyjaśnia, że nowe regulacje prawne znoszą wymagania dotyczące graficznego przedstawiania zgłaszanego do rejestracji znaku towarowego. Jeżeli znak będzie w formie dźwiękowej, to nie będzie trzeba przedstawiać go już graficznie np. za pomocą zapisu nutowego – czytamy.
„Znak będzie mógł zostać zgłoszony i zarejestrowany w dowolnej formie z wykorzystaniem ogólnie dostępnej techniki np. pliku mp3 czy mp4, choć wymogiem w tym przypadku pozostanie możliwość jasnego, precyzyjnego, trwałego odtworzenia takiego znaku w rejestrze” – wyjaśnia w rozmowie z pb.pl Marek Oleksyn.
Magdalena Maksimowska, rzecznik patentowy z kancelarii JWP Rzecznicy Patentowi, zwraca uwagę, że nowe prawo powinno ułatwić funkcjonowanie firmom z wielu branż, w tym np. twórcom oprogramowania komputerowego lub smartfonowych aplikacji czy przedstawicielom branży fonograficznej – czytamy.
Nowe rozporządzenie UE wprowadza także kategorię unijnego znaku towarowego, zwanego certyfikującym – podaje pb.pl. Funkcjonuje on już w niektórych krajowych systemach prawnych, w tym w Polsce. „W ochronie europejskiej ma stanowić gwarancję określonych cech towaru lub usługi” – czytamy w źródle.
Jak wyjaśnia w rozmowie z pb.pl Karina Zielińska, adwokat w kancelarii CMS, „celem nowej kategorii znaków jest jednoznaczne wskazanie odbiorcom, że towary lub usługi nimi oznaczone spełniają określone wymagania dotyczące np. jakości, sposobu produkcji, materiału”. Chodzi o to, żeby odróżnić je od tych, które nie mają certyfikatu, a również są obecne na rynku – czytamy. (pp)