W 2013 roku nie brakowało dziwnych pomysłów na promocję, sporów i konfliktów. Które najbardziej przyciągały uwagę PR-owców?
Wielki projekt ZUS-u, czyli Platforma Usług Elektronicznych, miał ułatwić załatwianie spraw klientom. Zanim ruszył na dobre stał się sławny za sprawą dzidy. Platformę promowano na portalu jebzdzidy.pl, która zawiera „najgorsze dowcipy w internecie”
Royal Canin sponsorował imprezę, na której psy atakowały uwiązanego niedźwiedzia
Royal Canin – producent karmy dla psów reklamujący się hasłem „zwierzę na pierwszym miejscu” – sponsorował imprezę, na której gwoździem programu był atakowany przez psy i uwiązany na łańcuchu niedźwiedź. „To było dla nas upokarzające doświadczenie” – przyznaje firma i zapowiada zmiany w polityce dotyczącej sponsorowania eventów.
„Tu nie chodzi o granice tylko skuteczność. Pytanie brzmi: w jaki sposób „zagrało” to dla marki. I tu mam mieszane uczucia. Z jednej strony wszystko z pozoru pasuje: operator przygotował rewolucyjną ofertę i potrzebował rewolucyjnej ikony. Sięgnął więc po Lenina kontrowersyjnego dla ludzi, którzy i tak nie są jego konsumentami. Patrząc głębiej, mam jednak wątpliwości”
Biały miś i narzekanie, czyli nietypowa kampania o Polakach
Polacy są znani z tego, że dużo narzekają. Z tego stereotypu korzysta nowa kampania „Poland. Come and Complain”, która już zrobiła sporo zamieszania. „Jeśli to kampania zewnętrzna, to raczej strzał w kolano. Ale jeśli wewnętrzna, to może jeszcze (przy przemyślanej i szerszej kontynuacji) stać się strzałem w dziesiątkę” – ocenia Anna Watza, PR director w Planet PR.
Polska ma już swoją strategię promocji
W końcu udało się wypracować spójne zasady dotyczące promocji naszego kraju. „To mały krok, ale bez niego nie zaczniemy budować marki Polska. Przyjęcie tego dokumentu to dowód na to, że wszystkie instytucje są w stanie zgodzić się na wspólny sposób mówienia o marce Polska” – stwierdza Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej.
Durex wygrywa z pogromcą reklam na FB
iężko połączyć merytoryczność z lekkością przekazu, ale niektórym markom się to udaje. W teście AdBustera, pogromcy reklam, prezerwatywy Dureksa nie wypadły dobrze, ale za to marketingowcy poradzili sobie wyśmienicie.
Brainshake: marce Porsche dziękujemy
Agencja reklamowa Brainshake, która wzięła udział w przetargu rozpisanym przez Volkswagen Group Polska i w finale przegrała z firmą V&P, dotychczas obsługującą markę Porsche, żąda zwrotu kosztów udziału w postępowaniu. I, publikując na FB oficjalną korespondencję z klientem, komentuje: „Z cyklu do jakich przetargów reklamowych nie warto przystępować. Marce Porsche dziękujemy za zawracanie d***!”.
Alior: Zrobieni w ROR nie milkną, ale bank przeprasza
Po burzy na Facebooku, wpisie na blogu Macieja Samcika i naszej publikacji, Alior Bank przeprasza za utrudnienia, które oburzyły jego klientów. Winny kryzysu miał być „nieszczelny system”.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju rozstrzyga przetarg i odrzuca ofertę On Board za „rażąco niską cenę”
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju rozstrzygnęło przetarg na opracowanie strategii budowania marki, promocji i komunikacji. Zwyciężyła agencja ComPress, mimo najwyższej zaproponowanej kwoty. Odrzucono natomiast m.in. ofertę agencji On Board, „za rażąco niską cenę”.
Burger King testuje lojalność klientów, rozdając kupony do McDonald’sa
Norweski Burger King postanowił oddzielić prawdziwych fanów swojej marki od tych, których na Facebooku interesowało darmowe jedzenie. Internauci wybierali między polubieniem nowego fanpage’a sieci a darmowym kuponem na BigMaca w konkurencyjnym McDonald’s. W efekcie liczba fanów strony Burger King Norge spadła o ponad 30 tys.
ZFPR zabiera głos w sprawie Profile PR i ARP
Na wstępie chcielibyśmy zaznaczyć, że wszelkie zarzuty natury etycznej władze Związku Firm Public Relations traktują bardzo poważnie zwłaszcza, iż dotyczą one firmy Profile, jednego z członków tej organizacji oraz samej osoby Rafała Szymczaka – prezesa Związku Firm Public Relations oraz partnera agencji Profile.